Komentarze: 5
hmm wiedzialem rze cos nie tak jest z moim muzgiem (wlasciwie to gdzie on jest?). niebedzie mnie przez tydzien jade do czubkuw , beda przeprowadzac na mnie eksperymenty medyczne i faszerowac rorznymi srodkami odurzajacymi a potem potna mnie na kawalki i wrzuca do zamrazarki jusz sie nie moge doczekac...zycie jest piekne:)) ehh to tyle ide se bo tu smierdzi.......